Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Tygodnik Podhalański
Nr: 3
Miejsce wydania: Zakopane
Rok: 1999
piękne, uduchowione. Często jak w balecie lekko dotykają ziemi, zamiast rąk mają skrzydła. Unoszą się ku jakiejś wyższej, ponadziemskiej rzeczywistości. Są ułomne, ale przez to jakby bogatsze.
Artysta mówi o człowieku, o ludzkich spotkaniach, dialogach, "poplątaniach". Mówi o spotkaniach bardzo dramatycznych. Zaskakuje niesamowitą sugestywnością i szczerością aż do bólu. Jego rzeźby nie robiłyby takiego wrażenia, gdyby nie czystość formy, jej spójność z treścią, ekspresyjność. Duże wrażenie robi "Ukrzyżowanie", z uskrzydlonym Chrystusem patrzącym na Ziemię, "Wizyta" - z fragmentem postaci (urwanym tułowiem) siedzącym na krześle czy "Spotkanie III" - spotkanie odwróconych do siebie tyłem postaci - kobiety i mężczyzny, spotkanie bardzo dramatyczne. Wydaje się, że
piękne, uduchowione. Często jak w balecie lekko dotykają ziemi, zamiast rąk mają skrzydła. Unoszą się ku jakiejś wyższej, ponadziemskiej rzeczywistości. Są ułomne, ale przez to jakby bogatsze.<br>Artysta mówi o człowieku, o ludzkich spotkaniach, dialogach, "poplątaniach". Mówi o spotkaniach bardzo dramatycznych. Zaskakuje niesamowitą sugestywnością i szczerością aż do bólu. Jego rzeźby nie robiłyby takiego wrażenia, gdyby nie czystość formy, jej spójność z treścią, ekspresyjność. Duże wrażenie robi "Ukrzyżowanie", z uskrzydlonym Chrystusem patrzącym na Ziemię, "Wizyta" - z fragmentem postaci (urwanym tułowiem) siedzącym na krześle czy "Spotkanie III" - spotkanie odwróconych do siebie tyłem postaci - kobiety i mężczyzny, spotkanie bardzo dramatyczne. Wydaje się, że
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego