ziemi Nowego Świata. Jednakże do powiększania swych farm potrzebowali coraz to więcej ziemi. Tej żądzy Indianie nie potrafili zrozumieć. Według nich bowiem ziemia to był dar Wielkiego Ducha ofiarowany na własność wszystkim ludziom dla wspólnego użytkowania. Zaczęły się więc krwawe walki i masakry Indian - początek ich eksterminacji. W odwecie nastąpiły rzezie białych osadników. Po wojnach z Pekotami, Delawarami i Esopusami biali na mocy traktatów zagarniali wciąż nowe tereny, spychając ocalałych z pogromów Indian coraz dalej na zachód. W 1680 roku na terytorium obecnej centralnej i południowej Nowej Anglii przebywało już tylko czternaście tysięcy czerwonoskórych, a na obszarach stanów Nowy Jork i