Typ tekstu: Książka
Autor: Czapski Józef
Tytuł: Patrząc
Rok wydania: 1996
Lata powstania: 1956-1958
kontrrewolucyjny - najprościej zły malarz - mówi Puget - i broni tutaj autentycznej, nie zdegradowanej przez politykę kultury sądu. Pronaszko, który nazywa przeszłe wystawy socrealistyczne "wystawami brudnych ścierek", ma również odwagę ostrzec młodych malarzy, aby nie wpadali znowu zbyt symplicystycznie w ofensywę odwrotną, właśnie ofensywę nowoczesności:
"...tematyka makabryczna, spotworniałe typy ludzi i zwierząt, rzezie i mordy... Oczywiście w odpowiedniej formie... najchętniej lakierem pokostniczym, ostatnia moda Paryża (?) forma jak najbardziej dziwaczna, reprodukcje kolorowe ostatnich krzyków mody na Zachodzie, oto bilans zaledwie dwóch lat tak zwanej odwilży... Jak z realizmu socjalistycznego zrobiono banał naturalistyczny, tak teraz każde niewybredne dziwactwo uważa się za nowoczesność".
Mam list z
kontrrewolucyjny - najprościej zły malarz - mówi Puget - i broni tutaj autentycznej, nie zdegradowanej przez politykę kultury sądu. Pronaszko, który nazywa przeszłe wystawy socrealistyczne "wystawami brudnych ścierek", ma również odwagę ostrzec młodych malarzy, aby nie wpadali znowu zbyt symplicystycznie w ofensywę odwrotną, właśnie ofensywę nowoczesności:<br>"...tematyka makabryczna, spotworniałe typy ludzi i zwierząt, rzezie i mordy... Oczywiście w odpowiedniej formie... najchętniej lakierem pokostniczym, ostatnia moda Paryża (?) forma jak najbardziej dziwaczna, reprodukcje kolorowe ostatnich krzyków mody na Zachodzie, oto bilans zaledwie dwóch lat tak zwanej odwilży... Jak z realizmu socjalistycznego zrobiono banał naturalistyczny, tak teraz każde niewybredne dziwactwo uważa się za nowoczesność".<br>Mam list z
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego