Zanadto w nas się wgryzł!<br>WSZYSCY Przekleństwo!<br>FRIOR Ja, Fior Ja damsko-męski mistrz do trumny składam Świętą, a strojem na zawsze zhańbioną Człowieka nagość!<br>WSZYSCY Nagości święta, śpij!<br>FIOR Nagości święta, ludzka śpij na zawsze!<br>Nigdy cię nie zaznamy...</> (Dr 316-317)<br>Można by powiedzieć tak: w Operetce najbardziej rzuca się w oczy relacja Książę-Hufnagiel, panowie-lokaje. Jest ona jednak, jeśli wolno powiedzieć, dramatycznie bezpłodna. Nie posuwa wydarzeń i wygasa w pustce i rozpaczy... wtedy, kiedy pod przewodem Fiora wszyscy składają do trumny swe minione stroje. Jeśli Operetka nie kończy się pogrzebem, to dlatego, że w ślepy, nierozwiązalny konflikt wdziera