jak wielkie są różnice między nami a nimi, może świadczyć choćby fakt, że w angielskim nie ma w ogóle odpowiednika słowa "kombinować"...</><br><who7>...a także odpowiednika słowa "załatwiać" w specyficznym, kombinatorskim znaczeniu. Jak pracuje się w kraju, gdzie się nie kombinuje i nie załatwia?</><br><who8>Wiele musiałam się nauczyć. Przede wszystkim Polakowi rzuca się w oczy to, że tam nie tylko powszechnie praktykowane, ale też akceptowane jest to, co u nas zostałoby nazwane donosicielstwem. Powiadomienie o tym, że ktoś postępuje źle, sprzecznie z przepisami, jest w Wielkiej Brytanii traktowane jako konieczny i oczywisty element charakteru uczciwego człowieka. To dotyczy zarówno sąsiedztwa, ulicy, jak i