Typ tekstu: Książka
Autor: Górska Halina
Tytuł: Druga brama
Rok wydania: 1995
Rok powstania: 1935
dodatku przybierać obrażone miny. Jeśli
zaś ktoś stał się raz pośmiewiskiem, nie tak łatwo
pozbywa się tej roli. "Nabieranie go", stawianie w trudnej
sytuacji, podchwytywanie wszystkich jego śmiesznostek staje się
po prostu jedną z ulubionych zabaw. Toteż wszelkie
urodziny, imieniny i zebrania rodzinne były dla mnie prawdziwą
męczarnią.

Po powrocie rzucałam się na szyję przerażonej cioci
Kazi i wybuchałam płaczem. I na próżno ciocia
Kazia usiłowała dowiedzieć się, "czy mnie co
nie boli?" i "co się właściwie stało? "

Ale kiedy leżałam już w łóżku, uspokajałam
się powoli i stawałam się znowu Sokolim Okiem.

Kilku wojowników z mego plemienia przyprowadzało mi związanych
jeńców.

I kogóż
dodatku przybierać obrażone miny. Jeśli <br>zaś ktoś stał się raz pośmiewiskiem, nie tak łatwo <br>pozbywa się tej roli. "Nabieranie go", stawianie w trudnej <br>sytuacji, podchwytywanie wszystkich jego śmiesznostek staje się <br>po prostu jedną z ulubionych zabaw. Toteż wszelkie <br>urodziny, imieniny i zebrania rodzinne były dla mnie prawdziwą <br>męczarnią. <br><br>Po powrocie rzucałam się na szyję przerażonej cioci <br>Kazi i wybuchałam płaczem. I na próżno ciocia <br>Kazia usiłowała dowiedzieć się, "czy mnie co <br>nie boli?" i "co się właściwie stało? "<br><br>Ale kiedy leżałam już w łóżku, uspokajałam <br>się powoli i stawałam się znowu Sokolim Okiem. <br><br>Kilku wojowników z mego plemienia przyprowadzało mi związanych <br>jeńców. <br><br>I kogóż
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego