Typ tekstu: Książka
Autor: Jasieński Bruno
Tytuł: Palę Paryż
Rok wydania: 1974
Rok powstania: 1929
pana w rogowych okularach.
Mister Dawid Lingslay z zaciekawieniem przypatrywał się patriarchalnej twarzy, delikatnym semickim rysom człowieka w tużurku.
Okrągły pan w okularach, pełniący najwidoczniej rolę tłumacza, powtórzył poprawną angielszczyzną: - Sprawa nasza nie zajmie panu dużo czasu. Może
pan zechce usiąść i wysłuchać nas uważnie.
- Słucham - odparł mister Dawid Lingslay sadowiąc się w fotelu.
Obaj przybysze zamienili parę krótkich zdań, po czym pan w okularach przełożył:
- Sprawa nasza jest krótka. Może pan przystać na nią albo nie - to zależy od pana. Zanim jednak przystąpimy do jej omówienia, musiałby pan nam przyrzec, że ani jedno słowo z naszej rozmowy nie wyjdzie poza te
pana w rogowych okularach.<br>Mister Dawid Lingslay z zaciekawieniem przypatrywał się patriarchalnej twarzy, delikatnym semickim rysom człowieka w tużurku.<br>Okrągły pan w okularach, pełniący najwidoczniej rolę tłumacza, powtórzył poprawną angielszczyzną: - Sprawa nasza nie zajmie panu dużo czasu. Może<br>pan zechce usiąść i wysłuchać nas uważnie.<br>- Słucham - odparł mister Dawid Lingslay sadowiąc się w fotelu.<br>Obaj przybysze zamienili parę krótkich zdań, po czym pan w okularach przełożył:<br>- Sprawa nasza jest krótka. Może pan przystać na nią albo nie - to zależy od pana. Zanim jednak przystąpimy do jej omówienia, musiałby pan nam przyrzec, że ani jedno słowo z naszej rozmowy nie wyjdzie poza te
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego