Typ tekstu: Książka
Autor: Kuncewiczowa Maria
Tytuł: Cudzoziemka
Rok wydania: 1995
Rok powstania: 1936
zamknął na trzy dni w piwnicy o chlebie i wodzie. Czy taki mówi kiedy poważnie i to z panną przybyłą z Taganrogu?
Niebawem do udręk z powodu twarzy przybyła nowa męczarnia, nowa tajemnica: ciało.
Michał nosił za Różą skrzypce do domu. Michał zawsze był w przedpokoju, ile razy Róża wkładała salopkę wychodząc z lekcji od pana dyrektora. Michał podkreślił i zaopatrzył w dwa wykrzykniki tytuł pieśni Griega: , i te nuty sam położył na pulpicie przed Różą.
W pogodne wieczory ktoś chodził naprzeciwko okna po chodniku ulicy Mazowieckiej. Ktoś taki chodził - wysoki, szczupły, szalenie wzruszający, z głową zadartą w stronę okna. Śpiewał
zamknął na trzy dni w piwnicy o chlebie i wodzie. Czy taki mówi kiedy poważnie i to z panną przybyłą z Taganrogu? <br>Niebawem do udręk z powodu twarzy przybyła nowa męczarnia, nowa tajemnica: ciało. <br>Michał nosił za Różą skrzypce do domu. Michał zawsze był w przedpokoju, ile razy Róża wkładała salopkę wychodząc z lekcji od pana dyrektora. Michał podkreślił i zaopatrzył w dwa wykrzykniki tytuł pieśni Griega: &lt;gap&gt; , i te nuty sam położył na pulpicie przed Różą. <br>W pogodne wieczory ktoś chodził naprzeciwko okna po chodniku ulicy Mazowieckiej. Ktoś taki chodził - wysoki, szczupły, szalenie wzruszający, z głową zadartą w stronę okna. Śpiewał
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego