Typ tekstu: Książka
Autor: Janusz Tazbir
Tytuł: Silva rerum historicarum
Rok: 2002
kilka lat w Petersburgu? Czy nie miała zażyłości z dworskimi figurami (choć nie ze dworem), czy piesek otrzymany w podarunku od księcia Sukina, czy ta dacza, na której mieszkała, czułość, z jaką mówi o Petersburgu, czy to wszystko nie kryje jakich wspomnień?"#zapytywał Tarnowski.
Górski mimo woli łagodził ostrość tej satyry, tłumacząc w przypisie, iż zwrot "charty poszły na powrozy" znaczy, że odtąd trzymano je na uwięzi. Do poglądu tego przychylał się inny wybitny mickiewiczolog, Stanisław Pigoń, tłumacząc czytelnikowi, że pieski kazano trzymać na uwięzi, "czego się nigdy z chartami nie robi".
Ulegając niejako obu tym autorytetom, Julian Krzyżanowski poszedł początkowo
kilka lat w Petersburgu? Czy nie miała zażyłości z dworskimi figurami (choć nie ze dworem), czy piesek otrzymany w podarunku od księcia Sukina, czy ta dacza, na której mieszkała, czułość, z jaką mówi o Petersburgu, czy to wszystko nie kryje jakich wspomnień?"#zapytywał Tarnowski.<br>Górski mimo woli łagodził ostrość tej satyry, tłumacząc w przypisie, iż zwrot "charty poszły na powrozy" znaczy, że odtąd trzymano je na uwięzi. Do poglądu tego przychylał się inny wybitny mickiewiczolog, Stanisław Pigoń, tłumacząc czytelnikowi, że pieski kazano trzymać na uwięzi, "czego się nigdy z chartami nie robi".<br>Ulegając niejako obu tym autorytetom, Julian Krzyżanowski poszedł początkowo
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego