Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Fakt
Nr: 02.07 (32)
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
miały mi za złe. Pewnie tylko myślały, że jestem lekko puknięta. Straszyłyśmy je, ubierając się w prześcieradła.
Dlaczego poślizgnęła się pani na egzaminie maturalnym z polskiego?
- Rozpuściła mnie siostra Metea, która uczyła mnie polskiego. Mówiła, że należy mieć własne zdanie. Tematem pracy maturalnej było odrodzenie społeczeństwa pod wpływem XVIII-wiecznej satyry i komedii. Nie mogłam się powstrzymać, żeby nie napisać, że w XVIII wieku społeczeństwo nie czytało w ogóle, więc o jakimż odrodzeniu tu mowa? Taka praca nie mogła ujść uwagi pani kurator, która robiła wszystko, żeby odebrać Szymanowowi szkolne prawa, ograniczyć rolę szkół zakonnych. Jak nikt inny nadawałam się do
miały mi za złe. Pewnie tylko myślały, że jestem lekko puknięta. Straszyłyśmy je, ubierając się w prześcieradła.&lt;/&gt;<br>&lt;who1&gt;Dlaczego poślizgnęła się pani na egzaminie maturalnym z polskiego?&lt;/&gt;<br>&lt;who2&gt;- Rozpuściła mnie siostra Metea, która uczyła mnie polskiego. Mówiła, że należy mieć własne zdanie. Tematem pracy maturalnej było odrodzenie społeczeństwa pod wpływem XVIII-wiecznej satyry i komedii. Nie mogłam się powstrzymać, żeby nie napisać, że w XVIII wieku społeczeństwo nie czytało w ogóle, więc o jakimż odrodzeniu tu mowa? Taka praca nie mogła ujść uwagi pani kurator, która robiła wszystko, żeby odebrać Szymanowowi szkolne prawa, ograniczyć rolę szkół zakonnych. Jak nikt inny nadawałam się do
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego