Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Fronda
Nr: 8
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1998
rozumowań. To, czego nie potrafię zrozumieć, to fakt, że dostosowanie do sądu większości ma być czymś godnym. To się zdarza. Ba, zdarza się pewnie najczęściej. Ale uznać takie postępowanie za przejaw rozsądku lub, co gorsza, mądrości, nie ma nic wspólnego z filozofią. To rezygnacja z myślenia filozoficznego na rzecz salonowego savoir vivre. Zgadzam się, że niekiedy ze względów praktycznych mogę rezygnować z jasnego wypowiadania sądów, o których wiem, że wzbudziłyby sprzeciw. To jednak sprawa dobrego wychowania i grzeczności, a nie zasada mądrości.

Jesteśmy tak stworzeni, że samo rozumowanie nie wystarczy, aby nas popchnąć do czynu. Szereg naszych wniosków zawsze w jakimś momencie
rozumowań. To, czego nie potrafię zrozumieć, to fakt, że dostosowanie do sądu większości ma być czymś godnym. To się zdarza. Ba, zdarza się pewnie najczęściej. Ale uznać takie postępowanie za przejaw rozsądku lub, co gorsza, mądrości, nie ma nic wspólnego z filozofią. To rezygnacja z myślenia filozoficznego na rzecz salonowego &lt;foreign&gt;savoir vivre&lt;/&gt;. Zgadzam się, że niekiedy ze względów praktycznych mogę rezygnować z jasnego wypowiadania sądów, o których wiem, że wzbudziłyby sprzeciw. To jednak sprawa dobrego wychowania i grzeczności, a nie zasada mądrości.<br><br> Jesteśmy tak stworzeni, że samo rozumowanie nie wystarczy, aby nas popchnąć do czynu. Szereg naszych wniosków zawsze w jakimś momencie
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego