Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Tygodnik Podhalański
Nr: 40
Miejsce wydania: Zakopane
Rok: 1999
Tytuł: Tygodnik Podhalański
Nr: 40
Miejsce wydania: Zakopane
Rok: 1999
sobie z nimi poradzić. Obydwóch ratownik zwiózł TRX-em na Marfianą Górę, gdzie czekali ich ojcowie. Na własną odpowiedzialność zabrali oni swoje pociechy do domu. Jak się okazało, młodzieńcy na chwilę oddalili się od grupy i w krótkim czasie wypili butelkę wódki.
fig.
Ze wspomnień ratownika GOPR - Lodowa zwózka
W schronisku na Turbaczu śpiąca w świetlicy na materacu dziewczyna zostaje uderzona ciężkim drewnianym krzesłem, krwawi, traci i odzyskuje przytomność. Na Starych Wierchach wypada przez okno z I piętra turystka z Krakowa, doznając groźnych i bolesnych urazów.
12 sierpnia 1974 roku o godzinie 23.50 dyżurujący na Turbaczu Paweł Zadarnowski, zostaje powiadomiony
fig.
Ze wspomnień ratownika GOPR - Lodowa zwózka
W schronisku na Turbaczu śpiąca w świetlicy na materacu dziewczyna zostaje uderzona ciężkim drewnianym krzesłem, krwawi, traci i odzyskuje przytomność. Na Starych Wierchach wypada przez okno z I piętra turystka z Krakowa, doznając groźnych i bolesnych urazów.
12 sierpnia 1974 roku o godzinie 23.50 dyżurujący na Turbaczu Paweł Zadarnowski, zostaje powiadomiony
sobie z nimi poradzić. Obydwóch ratownik zwiózł <orig>TRX-em</> na Marfianą Górę, gdzie czekali ich ojcowie. Na własną odpowiedzialność zabrali oni swoje pociechy do domu. Jak się okazało, młodzieńcy na chwilę oddalili się od grupy i w krótkim czasie wypili butelkę wódki.<br><au>fig.</></><br><br><div type="art"><br><br><tit>Ze wspomnień ratownika GOPR - Lodowa zwózka</tit><br><br>W schronisku na Turbaczu śpiąca w świetlicy na materacu dziewczyna zostaje uderzona ciężkim drewnianym krzesłem, krwawi, traci i odzyskuje przytomność. Na Starych Wierchach wypada przez okno z I piętra turystka z Krakowa, doznając groźnych i bolesnych urazów.<br>12 sierpnia 1974 roku o godzinie 23.50 dyżurujący na Turbaczu Paweł Zadarnowski, zostaje powiadomiony
