Typ tekstu: Książka
Autor: Błoński Jan
Tytuł: Forma, śmiech i rzeczy ostateczne
Rok: 1994
oceniając sprzecznie swój pomysł. Napisał mianowicie, że "tych, którzy by chcieli głębiej jeszcze wniknąć i lepiej pojąć" Ferdydurke, zaprasza "do Filiberta dzieckiem podszytego, gdyż w jego tajnej symbolice [zawarł] odpowiedź na wszystkie dręczące pytania. Filibert bowiem, ustawiony definitywnie i na mocy analogii z Filidorem, kryje w swej dziwnej łączności ostateczny sekretny sen dzieła" (F 183). Tyle w przedmowie do Filiberta, błazeńskiej i prześmiewczej. Jednak w przedmowie do Filidora o wiele poważniejszej! - oświadczył zdecydowanie, że nie należy "doszukiwać się ścisłego związku pomiędzy tymi dwiema częściami niniejszej całości", przygodami Józia i pojedynkiem Filidora: "ten, kto by mniemał - [powiada] - że włączając w me dzieło
oceniając sprzecznie swój pomysł. Napisał mianowicie, że "tych, którzy by chcieli głębiej jeszcze wniknąć i lepiej pojąć" Ferdydurke, zaprasza "do Filiberta dzieckiem podszytego, gdyż w jego tajnej symbolice [zawarł] odpowiedź na wszystkie dręczące pytania. Filibert bowiem, ustawiony definitywnie i na mocy analogii z Filidorem, kryje w swej dziwnej łączności ostateczny sekretny sen dzieła" (F 183). Tyle w przedmowie do Filiberta, błazeńskiej i prześmiewczej. Jednak w przedmowie do Filidora o wiele poważniejszej! - oświadczył zdecydowanie, że nie należy <q>"doszukiwać się ścisłego związku pomiędzy tymi dwiema częściami niniejszej całości"</>, przygodami Józia i pojedynkiem Filidora: <q>"ten, kto by mniemał - [powiada] - że włączając w me dzieło
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego