Typ tekstu: Książka
Autor: Miller Marek
Tytuł: Pierwszy milion
Rok: 1999
ciekawy tym szczególnym rodzajem ciekawości, za którą stoi nie deklaracja, ale gotowość podjęcia największych trudów i wyrzeczeń, żeby tylko zaspokoić tę ciekawość. Któregoś dnia, ni stąd ni zowąd, oświadczył, że jak zdobędzie wielkie pieniądze, to zostanie marynarzem. Na dowód pokazał im własnoręcznie wykonany model szkunera. Na jego burcie widniała wyryta sentencja: "Wiecznym szczęściem jest żeglować, więc hajda za wielorybem dookoła świata!" Chłopcy byli żaglowcem zachwyceni, a akcje Tomka na podwórku wzrosły jeszcze bardziej. Ciągle miał nowe pomysły i ciągle coś kombinował.
Któregoś dnia przeczytał w gazecie o butelkach ze szczawiem. Butelka ze skisłym szczawiem kosztowała w sklepie o połowę mniej niż
ciekawy tym szczególnym rodzajem ciekawości, za którą stoi nie deklaracja, ale gotowość podjęcia największych trudów i wyrzeczeń, żeby tylko zaspokoić tę ciekawość. Któregoś dnia, ni stąd ni zowąd, oświadczył, że jak zdobędzie wielkie pieniądze, to zostanie marynarzem. Na dowód pokazał im własnoręcznie wykonany model szkunera. Na jego burcie widniała wyryta sentencja: "Wiecznym szczęściem jest żeglować, więc hajda za wielorybem dookoła świata!" Chłopcy byli żaglowcem zachwyceni, a akcje Tomka na podwórku wzrosły jeszcze bardziej. Ciągle miał nowe pomysły i ciągle coś kombinował. <br>Któregoś dnia przeczytał w gazecie o butelkach ze szczawiem. Butelka ze skisłym szczawiem kosztowała w sklepie o połowę mniej niż
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego