w godzinach szczytu.<br>Zjechałam na pobocze. Postanowiłam mniej palić i przestać namawiać mamę, żeby mniej paliła - niech ma tę przyjemność w życiu. Przysięgłam sobie, że nie pozwolę jej nic robić, mimo iż mówi, że zajmowanie się moimi dziećmi sprawia jej radość i nadaje sens jej życiu. Pomyślałam, że jestem nieznośnie sentymentalna i zawróciłam do domu, żeby nikomu nie przeszkadzać i nie wydawać pieniędzy na moją reanimację. Ja jakoś dojdę do formy, a ONI przecież pracują, gonią, produkują, żebym mogła potem coś "głupiego i niepotrzebnego stworzyć". To niech mają luźniej.</><br><div><tit>Żorż</><br>Jurek Radziwiłowicz to jedyny mężczyzna, z którym mam ślub kościelny. Po