Typ tekstu: Książka
Autor: Pankowski Marian
Tytuł: Nasz Julo czerwony
Rok wydania: 1995
Lata powstania: 1975-1986
SŁOWACKI Chyba... od Teofila?
CWANY RODAK Oczywiście... To Szopenowi od wuja
Ignaca. Jasne... Przywożę uściski od tych wszystkich...



co Wasze poezje... jak te ewangelie... wiecie... w rodzinnym kole... w
pewnym sensie... na głos czytają.
Burza nie burza... pioruny - a oni czytają!
MATKA wstaje sztywna; słowem-sykiem Od matki ucałowania! Prostak! (siada)
SŁOWACKI No i... chyba od matki mej ukochanej
przywozisz, Rodaku, gorące macierzyńskie uściski?
CWANY RODAK bije się dłonią w czoło No, jasne!
(liryczny) Tęęęęęskni... ale się trzyma. Ooo! Trzyma
się... i to nawet dobrze! Ciągle tylko... "Julek"... i "czy
mu tam dobrze?"... "mój Julek"...
SŁOWACKI wzruszony "Julo"?
CWANY RODAK rzeczowo
SŁOWACKI Chyba... od Teofila?<br>CWANY RODAK Oczywiście... To Szopenowi od wuja<br>Ignaca. Jasne... Przywożę uściski od tych wszystkich... &lt;page nr=183&gt;<br><br><br><br> co Wasze poezje... jak te ewangelie... wiecie... w rodzinnym kole... w<br>pewnym sensie... na głos czytają.<br>Burza nie burza... pioruny - a oni czytają!<br>MATKA wstaje sztywna; słowem-sykiem Od matki ucałowania! Prostak! (siada)<br>SŁOWACKI No i... chyba od matki mej ukochanej<br>przywozisz, Rodaku, gorące macierzyńskie uściski?<br>CWANY RODAK bije się dłonią w czoło No, jasne!<br>(liryczny) Tęęęęęskni... ale się trzyma. Ooo! Trzyma<br>się... i to nawet dobrze! Ciągle tylko... "Julek"... i "czy<br>mu tam dobrze?"... "mój Julek"...<br>SŁOWACKI wzruszony "Julo"?<br>CWANY RODAK rzeczowo
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego