Typ tekstu: Rozmowa bezpośrednia
Tytuł: Rozmowa o dzieciach i wyjeździe do Ameryki
Rok powstania: 2001
Tytuł: Rozmowa o dzieciach i wyjeździe do Ameryki
Rok powstania: 2001
tak. Robimy wszystko. No Hubi jeszcze nie powiedział w pracy, bo ma trzy miesiące
to w słoiczku, czy chcesz...
Tak. Może w tym. Nie powiedzieliśmy, wiesz, jeszcze w pracy, no bo to w ostatnim momencie, wiesz. Musi wiedzieć, że coś tam ma.
Ale on tam chce pracować jako informatyk? Ale siada ostatnio
Wiesz co? Zawsze się zawsze ale to nie siada, dlatego że nasycił się rynek i teraz już tylko dobrzy zostają, wiesz, jak na każdym rynku.
nie zarosło?
Nie. Ale podobno jak za szybko zarasta, to
to w słoiczku, czy chcesz...
Tak. Może w tym. Nie powiedzieliśmy, wiesz, jeszcze w pracy, no bo to w ostatnim momencie, wiesz. Musi wiedzieć, że coś tam ma.
Ale on tam chce pracować jako informatyk? Ale siada ostatnio
Wiesz co? Zawsze się zawsze ale to nie siada, dlatego że nasycił się rynek i teraz już tylko dobrzy zostają, wiesz, jak na każdym rynku.
nie zarosło?
Nie. Ale podobno jak za szybko zarasta, to
tak. Robimy wszystko. No Hubi jeszcze nie powiedział w pracy, bo ma trzy miesiące <gap></><br><who2><gap> to w słoiczku, czy chcesz...</><br><who1>Tak. Może w tym. Nie powiedzieliśmy, wiesz, jeszcze <vocal desc="eee"> w pracy, no bo to w ostatnim momencie, wiesz. Musi wiedzieć, że coś tam ma. </><br><who3>Ale on tam chce pracować jako informatyk? Ale <gap> siada ostatnio <gap></><br><who1>Wiesz co? Zawsze się zawsze <gap> ale to nie siada, dlatego że nasycił się rynek i teraz już tylko dobrzy zostają, wiesz, jak na każdym rynku. <gap> </><br><who2><gap> nie zarosło?</><br><who1>Nie. Ale podobno jak za szybko zarasta, to
