Typ tekstu: Rozmowa bezpośrednia
Tytuł: Rozmowa przyjaciół o jedzeniu, pracy
Rok powstania: 2002
kaczuszki
Pyszna.
ale ten, ale po prostu tak by ta sprawa cała, tak a nie inaczej i później dopiero dopiero później dowiedziałem się o tym wszystkim i zacząłem szukać pająka, już nie wytrzymywałem, nie wiedziałem co...
Czemu? Tak cię bolało, tak?
Zaprosiła mnie do siebie ale wiesz to było tak, siadamy do i później to podgrzewamy, latareczki, to już było inteligentne działanie ich, w nocy, później koło południa...
Co nie smakują ci. Te?
A chcesz?
Nie, nie.
Ja już nie mogę.
Nie ma przypadków
Już mi się kaczuszka wywraca do góry nogami.
Podejrzewam, że to jest to, ale nie jestem tego
kaczuszki &lt;gap&gt; &lt;/&gt;<br>&lt;who2&gt;Pyszna.&lt;/&gt;<br>&lt;who1&gt;ale ten, ale po prostu tak by &lt;gap&gt; ta sprawa cała, tak a nie inaczej i później dopiero &lt;gap&gt; dopiero później dowiedziałem się o tym wszystkim i zacząłem szukać pająka, &lt;gap&gt; już nie wytrzymywałem, nie wiedziałem co...&lt;/&gt;<br>&lt;who4&gt;Czemu? Tak cię bolało, tak?&lt;/&gt;<br>&lt;who1&gt; &lt;gap&gt; Zaprosiła mnie do siebie &lt;gap&gt; ale wiesz to było tak, siadamy do &lt;gap&gt; i później to podgrzewamy, latareczki, to już było inteligentne działanie ich, w nocy, później koło południa...&lt;/&gt;<br>&lt;who2&gt;Co nie smakują ci. Te?&lt;/&gt;<br>&lt;who4&gt;A chcesz?&lt;/&gt;<br>&lt;who2&gt;Nie, nie.&lt;/&gt;<br>&lt;who4&gt;Ja już nie mogę.&lt;/&gt;<br>&lt;who1&gt; &lt;gap&gt; Nie ma przypadków &lt;gap&gt; &lt;/&gt;<br>&lt;who2&gt;Już mi się kaczuszka wywraca do góry nogami.&lt;/&gt;<br>&lt;who1&gt; &lt;gap&gt; Podejrzewam, że to jest to, ale nie jestem tego
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego