Typ tekstu: Książka
Autor: Żukrowski Wojciech
Tytuł: Kamienne tablice
Rok wydania: 1994
Rok powstania: 1966
jasnym kolumnom budynku, głosy wstępowały śpiewnie, odczuwali przewrotną uciechę uczniów wymykających się na wagary. Maurice wyprowadził pierwszy swojego peugeota, za nim pomknął Terey; mijali zaprzęgi chłopskie, wciskając się między wozy wyładowane drągowiną, auta goniły się jak dwa psy.
Na wąskiej drodze rwące podmuchy wzbijały kłęby rudego pyłu, pełne złotych błysków sieczki, wyschłej mierzwy zmielonej kołami arb, ciężkimi jak chłopski los.
Kiedy pod smagnięciem klaksonu woźnice się kulili, zgadywał, że auta przemykające w błyskach szkła i niklu, z rozpartymi na poduszkach Europejczykami, muszą uważać za przelot demonów. Wypadają z chmury kurzu, wyją, grożą zmiażdżeniem i z jękiem opon hamują, prawie dotknąwszy lśniącą
jasnym kolumnom budynku, głosy wstępowały śpiewnie, odczuwali przewrotną uciechę uczniów wymykających się na wagary. Maurice wyprowadził pierwszy swojego peugeota, za nim pomknął Terey; mijali zaprzęgi chłopskie, wciskając się między wozy wyładowane drągowiną, auta goniły się jak dwa psy.<br>Na wąskiej drodze rwące podmuchy wzbijały kłęby rudego pyłu, pełne złotych błysków sieczki, wyschłej mierzwy zmielonej kołami arb, ciężkimi jak chłopski los.<br>Kiedy pod smagnięciem klaksonu woźnice się kulili, zgadywał, że auta przemykające w błyskach szkła i niklu, z rozpartymi na poduszkach Europejczykami, muszą uważać za przelot demonów. Wypadają z chmury kurzu, wyją, grożą zmiażdżeniem i z jękiem opon hamują, prawie dotknąwszy lśniącą
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego