Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Życie Warszawy
Nr: 2.01
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2002
pogląd na daną kwestię. Rozmawianie przez komórkę to bowiem kolejna ulubiona rozrywka znudzonych uczestników obrad. I na nic się w tej sytuacji zdają ustawione w kuluarach znaki, przypominające o obowiązku wyłączenia telefonu przed wejściem na salę. Nie stosuje się do nich prawie nikt. Tym samym często zdarzają się przypadki, iż siedzących najbliżej trybuny polityków wyrywa z zadumy dzwonek, dochodzący z wewnętrznej kieszeni marynarki osoby zabierającej w danej chwili głos. Konsternację wywołał w tej kadencji jeden z posłów-nowicjuszy, który znalazłszy się w takiej niezręcznej sytuacji, zamiast dyskretnie wyłączyć aparat... odebrał połączenie i poinformował rozmówcę, że jest zajęty. W sytuacji pozornie gorszej
pogląd na daną kwestię. Rozmawianie przez komórkę to bowiem kolejna ulubiona rozrywka znudzonych uczestników obrad. I na nic się w tej sytuacji zdają ustawione w kuluarach znaki, przypominające o obowiązku wyłączenia telefonu przed wejściem na salę. Nie stosuje się do nich prawie nikt. Tym samym często zdarzają się przypadki, iż siedzących najbliżej trybuny polityków wyrywa z zadumy dzwonek, dochodzący z wewnętrznej kieszeni marynarki osoby zabierającej w danej chwili głos. Konsternację wywołał w tej kadencji jeden z posłów-nowicjuszy, który znalazłszy się w takiej niezręcznej sytuacji, zamiast dyskretnie wyłączyć aparat... odebrał połączenie i poinformował rozmówcę, że jest zajęty. W sytuacji pozornie gorszej
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego