Typ tekstu: Książka
Autor: Dukaj Jacek
Tytuł: W kraju niewiernych
Rok wydania: 2003
Rok powstania: 2000
się i ludzie. Lee podniósł szablę, wyciągnął ją z pochwy. Anouki, oblizując wargi, przeładował remingtona. Daki w nagłym strachu rozłopotały się bezsilnie na uwięzi długich rzemieni. Cayuga drapał blizny po odrąbanych palcach.
- Widzisz to?
- Co?
- To na niebie.
Tropiciel schował nóż, czym prędzej założył na łęczysko cięciwę, pozbierał strzały. Potem skoczył w ognisko i zadeptał je. Czarny Czarnooki - teraz bez okularów - wycofał się wolno za pień powalonego niedrzewa; na klindze jego pałasza rozzielenił się blask księżyców.
Sen zaintonował jakąś jękliwą pieśń; Anoukiemu od tego nieludzkiego dźwięku przebiegł dreszcz po plecach.
Potwór warczał ostrzegawczo.
- Co to jest? Co to jest?!
Spadły na
się i ludzie. Lee podniósł szablę, wyciągnął ją z pochwy. Anouki, oblizując wargi, przeładował remingtona. Daki w nagłym strachu rozłopotały się bezsilnie na uwięzi długich rzemieni. Cayuga drapał blizny po odrąbanych palcach.<br>- Widzisz to? <br>- Co? <br>- To na niebie. <br>Tropiciel schował nóż, czym prędzej założył na łęczysko cięciwę, pozbierał strzały. Potem skoczył w ognisko i zadeptał je. Czarny Czarnooki - teraz bez okularów - wycofał się wolno za pień powalonego niedrzewa; na klindze jego pałasza rozzielenił się blask księżyców. <br>Sen zaintonował jakąś jękliwą pieśń; Anoukiemu od tego nieludzkiego dźwięku przebiegł dreszcz po plecach. <br>Potwór warczał ostrzegawczo. <br>- Co to jest? Co to jest?! <br>Spadły na
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego