Typ tekstu: Książka
Autor: Stachura Edward
Tytuł: Się
Rok wydania: 1988
Rok powstania: 1977
a poczynał dzień.
Też nie można było tam zobaczyć tej nitki wiążącej cerującej łatającej w jedno wszystkie (jaśniejące) punkty świtania.
I nie inaczej jest - się pomyślało - nie inaczej, lecz tak samo, tak samo niezauważalnie niepostrzegalnie niepostrzeżenie jest z życiem całym.
Nie zobaczy się tej nitki wijącej się i spajającej spawającej skuwającej w jedno wszystkie - ciemniejsze i jaśniejące punkty, wszystkich spotkanych ludzi, wszystkie miejsca, wszystkie chwile, wszystkie czyny: małe, malutkie i duże. Choćby się bardzo uważało, bardzo uważnie, bardzo starannie.
Nie zobaczy się.
Ale można się było domyślać, że ona jest, ta nitka.
Domyślać się albo czuć, czyli rozumieć spontanicznie.
I że
a poczynał dzień.<br>Też nie można było tam zobaczyć tej nitki wiążącej cerującej łatającej w jedno wszystkie (jaśniejące) punkty świtania.<br>I nie inaczej jest - się pomyślało - nie inaczej, lecz tak samo, tak samo niezauważalnie &lt;orig&gt;niepostrzegalnie&lt;/&gt; niepostrzeżenie jest z życiem całym.<br>Nie zobaczy się tej nitki wijącej się i spajającej spawającej skuwającej w jedno wszystkie - ciemniejsze i jaśniejące punkty, wszystkich spotkanych ludzi, wszystkie miejsca, wszystkie chwile, wszystkie czyny: małe, malutkie i duże. &lt;page nr=24&gt; Choćby się bardzo uważało, bardzo uważnie, bardzo starannie.<br>Nie zobaczy się.<br>Ale można się było domyślać, że ona jest, ta nitka.<br>Domyślać się albo czuć, czyli rozumieć spontanicznie.<br>I że
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego