za nie jajko kurze.<br>Lis podskoczył: - Nie kpij ze mnie!<br>Słuchać nawet nieprzyjemni.<br>Za te skórki, wyznać przykro,<br>Dałem trzy karasie z ikrą,<br>Dziesięć jajek, kaczkę młodą,<br>Gęś i duży plaster miodu.<br>Ryś uderzył groźnie w ladę:<br>- Skórki biorę, jajko kładę<br>I nie radzę wszczynać kłótni,<br>Bo się skończy jeszcze smutniej.<br><br>Lis do kłótni nie był skory -<br>Poszedł z jajkiem do swej nory<br>I pomyślał, płaczu bliski:<br>"To są właśnie moje zyski."<br><br><br>III<br><br>Wilk bogacił się na sklepie,<br>Ryś stał także coraz lepiej.<br>Jeśli chodzi o Mikitę,<br>Ten się trzymał własnym sprytem.<br><br>Lecz zwierzęta - że wymienię<br>Tchórze, jeże i jelenie,<br>Nawet