jak... No nie ma na szczęście. </><br><who2>No tak, akurat nie pada. </><br><who1>Tak. I teraz też jest niby słońce świeciło, a to w słońcu było ciepło, ale wiatr był bardzo taki zimny. </><br><who2>No, muszę się dzisiaj wykąpać. </><br><who1>No a lekcje odrobiłeś na pewno? </><br><who2>Tak. </><br><who1>Tak? No do dobrze. Ja też idę spać w takim razie. Chciałam zadzwonić do cioci Stasi, ale już teraz jest za późno. </><br><who2>No. </><br><who1>A przedtem nikt nie odbierał. Myślę, że była na spacerze z ciocią Ulą, bo one chodzą, to, wiesz, wieczorem, wiesz, na spacer. ˝eby <gap> </><br><who2><overlap>A kto tam mieszka</> w <unclear>Brzeźnicy</unclear>? </><br><who1>To ciocia Stasia mieszka sama w