dobrą pogodą wysadzają rośliny teraz, zamiast w połowie maja, co naraża je na wymarznięcie w razie nadejścia przymrozków.<br>W lasach jest sucho, brakuje deszczu. - Tak zwany stopień wilgotności ściółki - mówi dr inż. Zygmunt Santorski, kierownik Zakładu Ochrony Przeciwpożarowej Lasu w Instytucie Badawczym Leśnictwa - wynosi rano 15 proc., po południu zaś spada o kolejne pięć, co oznacza, że obowiązuje trzeci, najwyższy stopień zagrożenia ppoż.<br>Niezadowolony z upałów jest także Janusz Mróz, dyrektor SPEC (Stołecznego Przedsiębiorstwa Energetyki Cieplnej), który tak jak 10-15 lat temu bronił się przed grzaniem (deficyt ciepła), tak teraz wolałby grzać przez cały rok, bo z tego żyje on