Typ tekstu: Rozmowa bezpośrednia
Tytuł: Rozmowa o rodzinie, opowiadanie dowcipów
Rok powstania: 2001
i teraz już po już po po zabawie, po twoich uciechach. Taką gadkę ten gospodarz mu wstawia.
Yhy.
A kogut jedno oko zamknął i jednym mu się przygląda. No ale patrzy, a nad nim stado wron fruwa. No, fruwa, ale oko jedno zamknął i mówi do tego gospodarza, mówi, ty spieprzaj stąd, mówi, bo mi wrony wypędzisz.

To słyszałam.
Tak?
Yhy. Ten słyszałam.
No tak, bo się powtarzają.
Znaczy on był bardzo popularny swojego czasu, wie pan.
No tak. A jak na wsi upalne lato strasznie było no i ksiądz wikary, siwy staruszek, spowiada młodego mężczyznę, ale mówi, do spowiedzi to
i teraz już po już po po zabawie, po twoich uciechach. &lt;/&gt;Taką gadkę ten gospodarz mu wstawia.&lt;/&gt;<br>&lt;who2&gt;Yhy.&lt;/&gt;<br>&lt;who1&gt;A kogut jedno oko zamknął i jednym mu się przygląda. No ale patrzy, a nad nim stado wron fruwa. No, fruwa, ale oko jedno zamknął i mówi do tego gospodarza, mówi, &lt;q&gt;ty spieprzaj stąd, mówi, bo mi wrony wypędzisz.&lt;/&gt;&lt;/&gt;<br>&lt;vocal desc="laugh"&gt;<br>&lt;who2&gt;To słyszałam.&lt;/&gt;<br>&lt;who1&gt;Tak?&lt;/&gt;<br>&lt;who2&gt;Yhy. Ten słyszałam.&lt;/&gt;<br>&lt;who1&gt;No tak, bo się powtarzają.&lt;/&gt;<br>&lt;who2&gt;Znaczy on był bardzo popularny swojego czasu, wie pan.&lt;/&gt;<br>&lt;who1&gt;No tak. &lt;pause&gt; A jak na wsi &lt;gap&gt; upalne lato strasznie było no i ksiądz wikary, siwy staruszek, spowiada młodego mężczyznę, ale mówi, &lt;q&gt;do spowiedzi to
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego