Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Polityka
Nr: 12.04
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
wiceprezes Węglokoksu. - Moglibyśmy od razu sprzedać kilkanaście milionów ton węgla więcej. Ze Śląska do krajów Beneluksu czy Hiszpanii jest w miarę blisko, tylko że nie ma co sprzedawać.

- To są skutki polityki energetycznej z czasów socjalizmu - mówi prof. Wiesław Blaschke z Instytutu Gospodarki Surowcami Mineralnymi i Energią PAN. Wówczas wyciągano spod ziemi wszystko i za każdą cenę. Były lata, że w 190 mln ton wydobywanego w Polsce węgla 40 mln ton to był zwykły kamień. Był mieszany z węglem i sprzedawany. - W kraju elektrownie są przygotowane do spalania węgla z zawartością 22 proc. popiołu. To dla nich norma. Z kolei na
wiceprezes Węglokoksu. - Moglibyśmy od razu sprzedać kilkanaście milionów ton węgla więcej. Ze Śląska do krajów Beneluksu czy Hiszpanii jest w miarę blisko, tylko że nie ma co sprzedawać.<br><br>- To są skutki polityki energetycznej z czasów socjalizmu - mówi prof. Wiesław Blaschke z Instytutu Gospodarki Surowcami Mineralnymi i Energią PAN. Wówczas wyciągano spod ziemi wszystko i za każdą cenę. Były lata, że w 190 mln ton wydobywanego w Polsce węgla 40 mln ton to był zwykły kamień. Był mieszany z węglem i sprzedawany. - W kraju elektrownie są przygotowane do spalania węgla z zawartością 22 proc. popiołu. To dla nich norma. Z kolei na
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego