hut szkła. Na Podhalu, gdzie trudno mówić o granicach, przenikały masowo z drugiej strony Tatr. Tam, na Słowacji działało wielu malarzy, którzy wtedy, kiedy huty stały nieczynne, zarabiali malując na płytach szkła, początkowo ręcznie wyrabianego, a więc o nierównej, sfałdowanej powierzchni. Wyrób obrazów wymagał sporej sprawności, trzeba było umieć przyrządzić spoiwo, farby kryjące, dojść do perfekcji w odwrotnym cyklu malowania - malując bowiem na wewnętrznej powierzchni szyby należało najpierw namalować to, co w normalnej kolejności czyniono na końcu, a więc róż na policzkach, dekorację szat, karmin warg, a później twarz, ręce, suknie, wreszcie na końcu tło. Nazwa - malarstwo na szkle - nie jest