Typ tekstu: Książka
Autor: Musierowicz Małgorzata
Tytuł: Dziecko piątku
Rok: 1993
w łapy trzech uczennic oraz rzekomo entuzjastycznych gwizdach Artura. Panie bibliotekarki kulturalnie biły brawo, po czym Konrad wyszedł z ukłonem, rozesłał promienne uśmiechy i przedstawienie dobiegło końca. Zrobiono jeszcze artyście zdjęcie z jego lalkami - do kroniki bibliotecznej - i panie bibliotekarki zaprosiły wszystkich na skromny biblioteczny poczęstunek: cienką herbatkę oraz ciasteczka, sponsorowane częściowo przez Urząd Miasta i Gminy, częściowo zaś - przez panią Kwieciszewską, która przybyła z całą paczką rurek z kremem. Poproszono wszystkich do stołu, Konrada zaś - do przyległej salki, gdzie miał dokonać uroczystego wpisu do kroniki bibliotecznej. Z tej sytuacji skorzystał Arturek, który natychmiast pojawił się u boku Aurelii, zbierającej lalki
w łapy trzech uczennic oraz rzekomo entuzjastycznych gwizdach Artura. Panie bibliotekarki kulturalnie biły brawo, po czym Konrad wyszedł z ukłonem, rozesłał promienne uśmiechy i przedstawienie dobiegło końca. Zrobiono jeszcze artyście zdjęcie z jego lalkami - do kroniki bibliotecznej - i panie bibliotekarki zaprosiły wszystkich na skromny biblioteczny poczęstunek: cienką herbatkę oraz ciasteczka, sponsorowane częściowo przez Urząd Miasta i Gminy, częściowo zaś - przez panią Kwieciszewską, która przybyła z całą paczką rurek z kremem. Poproszono wszystkich do stołu, Konrada zaś - do przyległej salki, gdzie miał dokonać uroczystego wpisu do kroniki bibliotecznej. Z tej sytuacji skorzystał Arturek, który natychmiast pojawił się u boku Aurelii, zbierającej lalki
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego