Typ tekstu: Książka
Autor: Joanna Kulmowa
Tytuł: Topografia myślenia
Rok: 2001
we mnie ciągi dalsze i dalsze. Nieskończone, bo nie przebyte nigdy. Otaczają mnie przestrzenią, której zawsze za mało, którą później przecież odnajdę w pisaniu, w mojej skrzydlatej nierzeczywistości. Lasy nad Wolbórką i nad Pilicą dadzą mi oddech brzozowych polan i piaszczystych pagórków. Smardzewski las da mi wspomnienie wąwozu, gdzie jest środek wszystkiego. Właśnie tam ogarnął mnie pierwszy zachwyt, że plamy słońca i cienia, że niebo jak wąska ścieżka. I tam wrócę na pewno - kiedy tylko polatywać będę, kędy chcę...
Tymczasem do Smardzewa jedzie się z Dworca Kaliskiego, a potem bryczką aż do białego domu nad klombami i trawnikami, gdzie moja niańka
we mnie ciągi dalsze i dalsze. Nieskończone, bo nie przebyte nigdy. Otaczają mnie przestrzenią, której zawsze za mało, którą później przecież odnajdę w pisaniu, w mojej skrzydlatej nierzeczywistości. Lasy nad Wolbórką i nad Pilicą dadzą mi oddech brzozowych polan i piaszczystych pagórków. Smardzewski las da mi wspomnienie wąwozu, gdzie jest środek wszystkiego. Właśnie tam ogarnął mnie pierwszy zachwyt, że plamy słońca i cienia, że niebo jak wąska ścieżka. I tam wrócę na pewno - kiedy tylko polatywać będę, kędy chcę...<br>Tymczasem do Smardzewa jedzie się z Dworca Kaliskiego, a potem bryczką aż do białego domu nad klombami i trawnikami, gdzie moja niańka
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego