Typ tekstu: Książka
Autor: Kuriata Czesław
Tytuł: Spowiedź pamięci, próba światła
Rok: 1985
dziecka, co umieją ich kilkuletnie dzieci.
Biegać i skakać.
Profesorka od biegania i skakania.
Pieklę się, nie mogąc sąsiadom moich rodziców, ludziom we wsi, niczego wytłumaczyć.
Złoszczę się na rodziców, którym też nie mogę niczego wytłumaczyć i współczuję im jednocześnie, bo są dzięki mnie wystawieni na pośmiewisko całej wsi.
Ich sromotą jestem ja i nie mam na to rady.
Nie mogę w żaden sposób niczego we wsi wytłumaczyć.
Może Stefan mógłby mi wytłumaczyć, przekonać ich.
On jeszcze brudniejsze rzeczy potrafił wytłumaczyć, jeszcze ciemniejszym ludziom.
Często zła byłam na Stefana, bo ta moja nauka, te moje studia są sprawą Stefana.
On mi
dziecka, co umieją ich kilkuletnie dzieci.<br> Biegać i skakać.<br> Profesorka od biegania i skakania.<br> Pieklę się, nie mogąc sąsiadom moich rodziców, ludziom we wsi, niczego wytłumaczyć.<br> Złoszczę się na rodziców, którym też nie mogę niczego wytłumaczyć i współczuję im jednocześnie, bo są dzięki mnie wystawieni na pośmiewisko całej wsi.<br> Ich sromotą jestem ja i nie mam na to rady.<br> Nie mogę w żaden sposób niczego we wsi wytłumaczyć.<br> Może Stefan mógłby mi wytłumaczyć, przekonać ich.<br> On jeszcze brudniejsze rzeczy potrafił wytłumaczyć, jeszcze ciemniejszym ludziom.<br> Często zła byłam na Stefana, bo ta moja nauka, te moje studia są sprawą Stefana.<br> On mi
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego