Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Almanach Humanistyczny "Bez wiedzy i zgody..."
Nr: 5
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1986
dla "Myśli..." skłonny jestem uznać rozdziały "Drugie ogniwo: pierwszy rzut" oraz "Drugie ogniwo: rozwinięcie". "Solidarność", pisze Wierzbicki, "była to Rzeczpospolita z trzech ukonstytuowana stanów. Ogniwo pierwsze, stan pierwszy: Lech Wałęsa; ogniwo trzecie, stan trzeci: rzesze członkowskie; ogniwo drugie, stan drugi: elita inteligencka, działacze doradcy.
W Rzeczypospolitej "Solidarności" stan pierwszy i stan trzeci stanowiły jedność. Przewodniczący był kochany przez dziesięć milionów. Dziesięć milionów ufało Wałęsie i instynktownie czuło, że ma on rację" .
Musiała to być jedność w sensie pickwikowskim, jeśli zważyć, iż zdaniem tegoż autora "Polacy nie poznali się na Wałęsie" . To jest kochali go, ufali mu, ale nie dostrzegli, że posiada on
dla "Myśli..." skłonny jestem uznać rozdziały "Drugie ogniwo: pierwszy rzut" oraz "Drugie ogniwo: rozwinięcie". "Solidarność", pisze Wierzbicki, "była to Rzeczpospolita z trzech ukonstytuowana stanów. Ogniwo pierwsze, stan pierwszy: Lech Wałęsa; ogniwo trzecie, stan trzeci: rzesze członkowskie; ogniwo drugie, stan drugi: elita inteligencka, działacze doradcy.<br> W Rzeczypospolitej "Solidarności" stan pierwszy i stan trzeci stanowiły jedność. &lt;gap&gt; Przewodniczący był kochany przez dziesięć milionów. Dziesięć milionów ufało Wałęsie i instynktownie czuło, że ma on rację" &lt;page nr=31&gt;.<br> Musiała to być jedność w sensie pickwikowskim, jeśli zważyć, iż zdaniem tegoż autora "Polacy nie poznali się na Wałęsie" &lt;page nr=23&gt;. To jest kochali go, ufali mu, ale nie dostrzegli, że posiada on
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego