Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Fakt
Nr: 01.29 (24)
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
postkomunistów w przepaść, bo nie jest w stanie wymyślić niczego nowego w polityce rządu, ale jest jednocześnie na tyle silny, by paraliżować jakiekolwiek próby odsunięcia go od władzy.
Doskonale rozumie tę groźbę najinteligentniejszy z nich - Jerzy Urban. Wie on dobrze, że uparte trwanie u władzy Millera może przynieść zagładę całego stanu posiadania ich obozu. Ale przestrogi Urbana niewiele mogą zdziałać, bo SLD zamknął się w swoim świecie i nie zwraca uwagi nawet na najżyczliwsze ostrzeżenia.
Problemem postkomunistów pozostaje Miller i póki brak dla niego wyraźnej alternatywy - krzepki lider prowadzić będzie Sojusz na dno. A "Trybuna" będzie go wychwalać do samego końca.

Piotr
postkomunistów w przepaść, bo nie jest w stanie wymyślić niczego nowego w polityce rządu, ale jest jednocześnie na tyle silny, by paraliżować jakiekolwiek próby odsunięcia go od władzy.<br>Doskonale rozumie tę groźbę najinteligentniejszy z nich - Jerzy Urban. Wie on dobrze, że uparte trwanie u władzy Millera może przynieść zagładę całego stanu posiadania ich obozu. Ale przestrogi Urbana niewiele mogą zdziałać, bo SLD zamknął się w swoim świecie i nie zwraca uwagi nawet na najżyczliwsze ostrzeżenia.<br>Problemem postkomunistów pozostaje Miller i póki brak dla niego wyraźnej alternatywy - krzepki lider prowadzić będzie Sojusz na dno. A "Trybuna" będzie go wychwalać do samego końca.<br><br>&lt;tit1&gt;Piotr
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego