Typ tekstu: Książka
Autor: Pinkwart Maciej
Tytuł: Dziewczyna z Ipanemy
Rok: 2003
Także według "Trybuny" miałem rzekomo na imię Andrzej - zawsze mogłem się wyprzeć, że to nie o mnie mowa...
Kilka dni później wieczorem przyszedł Sławek. Miałem kiepski humor, bo Magda za kilka dni powinna była zdawać poprawkowy egzamin po zimowej sesji, ale - jak stwierdziła - nie potrafi się nauczyć czegoś tam ze staro-cerkiewno-słowiańskiego i nie wie jak sobie poradzi, a w ogóle po co jej ta cała nauka. Coś się nie specjalnie między nami układało ostatnio. Miała chyba pretensje, że mimo politycznego napięcia nadal angażowałem się w próby teatru i szykowaliśmy się dość gwałtownie do premiery kolejnej sztuki - tym razem miała
Także według "Trybuny" miałem rzekomo na imię Andrzej - zawsze mogłem się wyprzeć, że to nie o mnie mowa...<br>Kilka dni później wieczorem przyszedł Sławek. Miałem kiepski humor, bo Magda za kilka dni powinna była zdawać poprawkowy egzamin po zimowej sesji, ale - jak stwierdziła - nie potrafi się nauczyć czegoś tam ze staro-cerkiewno-słowiańskiego i nie wie jak sobie poradzi, a w ogóle po co jej ta cała nauka. Coś się nie specjalnie między nami układało ostatnio. Miała chyba pretensje, że mimo politycznego napięcia nadal angażowałem się w próby teatru i szykowaliśmy się dość gwałtownie do premiery kolejnej sztuki - tym razem miała
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego