Typ tekstu: Książka
Autor: Kossak Zofia
Tytuł: Błogosławiona wina
Rok wydania: 1996
Rok powstania: 1958
i pożyteczny, jego opieszałość lub zła wola mogą dzieło opóźnić, a
gdy świątynia wystrzeli w niebo wieżami, zasklepi się cudnym łukiem, czeladnik
poczuje zasłużoną dumę i z zachwytem powie: "Ja też pomagałem!..."
Zamilkli obaj. Myśli kardynała padrone powędrowały daleko, jakby usiłując dojrzeć
ową budowę Bożą ogarniającą wszechświat cały, istniejącą in statu nascendi w
zamyśle Bożym wcześniej, niźli się zaczęły wieki, realizowaną z wolna przez
miliony pokoleń i światów... Jej to piękno przeczuwał Paweł, gdy zapewniał,
że oko nie widziało, ucho nie słyszało tego, co Bóg zgotował tym, którzy Go
miłują... Jej zarys przyświecał Janowi na Patmos, gdy pisał Apokalipsę... Tęsknota
za
i pożyteczny, jego opieszałość lub zła wola mogą dzieło opóźnić, a <br>gdy świątynia wystrzeli w niebo wieżami, zasklepi się cudnym łukiem, czeladnik <br>poczuje zasłużoną dumę i z zachwytem powie: "Ja też pomagałem!..."<br>Zamilkli obaj. Myśli kardynała padrone powędrowały daleko, jakby usiłując dojrzeć <br>ową budowę Bożą ogarniającą wszechświat cały, istniejącą in statu nascendi w <br>zamyśle Bożym wcześniej, niźli się zaczęły wieki, realizowaną z wolna przez <br>miliony pokoleń i światów... Jej to piękno przeczuwał Paweł, gdy zapewniał, <br>że oko nie widziało, ucho nie słyszało tego, co Bóg zgotował tym, którzy Go <br>miłują... Jej zarys przyświecał Janowi na Patmos, gdy pisał Apokalipsę... Tęsknota <br>za
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego