Łukasiewiczem, Markiem Krawczykiem i Tadeuszem Markiewiczem. Na s. 37 na środkowym zdjęciu stoję ja obok Bohdana Cywińskiego.<br><br><au>Andrzej Karczewski, Warszawa</></><br><br><div1><br><br><tit>Od autora:</><br><br>Oczywiście, tajnym współpracownikiem był redaktor graficzny "Tygodnika Solidarność" (TW Zygmunt), a nie redaktor techniczny, jak napisałam. Niestety, moi rozmówcy używali wymiennie nazwy redaktor graficzny i techniczny, a w stopce "Tygodnika" nie wymieniono tych funkcji. Stąd pomyłka, za którą przepraszam.<br><br><au>Jagienka Wilczak</></><br><br><div1><br><br><tit>Nastroje na Żoliborzu</><br><br>Przeczytałem właśnie felieton Daniela Passenta ["Wstyd, panie Głowacki!", POLITYKA 2] i pragnę się podzielić podobnym spostrzeżeniem dotyczącym nastrojów społecznych przynajmniej na Żoliborzu, a więc w tej części Warszawy, którą trudno by zaliczyć do nostalgicznych skłonności