Typ tekstu: Książka
Autor: Pinkwart Maciej
Tytuł: Dziewczyna z Ipanemy
Rok: 2003
do siebie pisywać właśnie w tym języku. Powiedz mężowi, że znowu jedziesz na konsultacje do naszego instytutu. W końcu, co go to obchodzi ile razy musisz być w Poznaniu przed napisaniem pracy...
Nie czytałem dalej. Podszedłem do okna i wyjrzałem na dwór. Widać było tylko szary mur sąsiedniej kamienicy i światła sygnalizacyjne na skrzyżowaniu Grzybowskiej i Żelaznej. Po wpadce z "Doktorem motorniczym" pracowałem teraz tylko w nocnych dziennikach radiowych i często mi się zdarzało wracać między trzecią a czwartą rano do domu. Służbowy samochód, rozwożący całą naszą czwórkę nocnych redaktorów zatrzymywał się przed tymi światłami i szedłem potem na piechotę od Żelaznej
do siebie pisywać właśnie w tym języku. Powiedz mężowi, że znowu jedziesz na konsultacje do naszego instytutu. W końcu, co go to obchodzi ile razy musisz być w Poznaniu przed napisaniem pracy...<br>Nie czytałem dalej. Podszedłem do okna i wyjrzałem na dwór. Widać było tylko szary mur sąsiedniej kamienicy i światła sygnalizacyjne na skrzyżowaniu Grzybowskiej i Żelaznej. Po wpadce z "Doktorem motorniczym" pracowałem teraz tylko w nocnych dziennikach radiowych i często mi się zdarzało wracać między trzecią a czwartą rano do domu. Służbowy samochód, rozwożący całą naszą czwórkę nocnych redaktorów zatrzymywał się przed tymi światłami i szedłem potem na piechotę od Żelaznej
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego