Typ tekstu: Książka
Autor: Ziomek Jerzy
Tytuł: Renesans
Rok wydania: 1995
Rok powstania: 1973
się spierać z mieszkancami Niderlandów o pochodzenie Eulenspiegla, a i Polacy do niego się przyznawali.
Opowieść o Sowizdrzale nie ma zwartej kompozycji. Czas nie sumuje się w zamkniętą całość. Można by tę kompozycję przyrównać do paciorków nanizanych na sznurek - poszczególne elementy są umieszczone w określonym odcinku czasu, ale można je swobodnie wymieniać. Nie ma tu koncepcji losu - są tylko zdarzenia.
Taka kompozycja jest zresztą jak najbardziej związana z tezą utworu. Sowizdrzał to ówczesny wędrowny czeladnik, obieżyświat, którego trudno zaliczyć do jakiegokolwiek stanu. Płata figle komu się da: profesorom uniwersytetu, królom, majstrom, księżom, bo Sowizdrzał kwestionuje samą zasadę stanowego porządku społecznego. Figle
się spierać z mieszkancami Niderlandów o pochodzenie Eulenspiegla, a i Polacy do niego się przyznawali.<br>Opowieść o Sowizdrzale nie ma zwartej kompozycji. Czas nie sumuje się w zamkniętą całość. Można by tę kompozycję przyrównać do paciorków nanizanych na sznurek - poszczególne elementy są umieszczone w określonym odcinku czasu, ale można je swobodnie wymieniać. Nie ma tu koncepcji losu - są tylko zdarzenia.<br>Taka kompozycja jest zresztą jak najbardziej związana z tezą utworu. Sowizdrzał to ówczesny wędrowny czeladnik, obieżyświat, którego trudno zaliczyć do jakiegokolwiek stanu. Płata figle komu się da: profesorom uniwersytetu, królom, majstrom, księżom, bo Sowizdrzał kwestionuje samą zasadę stanowego porządku społecznego. Figle
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego