Typ tekstu: Książka
Autor: Cegielski Max
Tytuł: Masala
Rok: 2002
Nie wiem, co one w nich widzą. W każdym razie zafundowały im lot do Tokio. Widziałem zdjęcia, rzeczywiście tam byli. Fajni Kaszmirczycy, normalni kolesie. Potem zaprosili mnie do swojego sklepiku. Zaproponowali mi rewelacyjnie niską cenę za szal z paszminy. Nie wiem, czy wiesz, prawdziwą sprawdza się w ten sposób, że szal powinien przecisnąć się przez pierścień".
Jak Max się później zorientował, tak mówią wszyscy sprzedawcy, po czym prezentują, że właśnie z ich towarem można to zrobić. Daryl kupił więc szal okazyjnie za sto dolców. I jeszcze dwa inne, w pakiecie, wychodziło tanio. Myślał, że łapie świetną okazję. Okazało się, że stracił
Nie wiem, co one w nich widzą. W każdym razie zafundowały im lot do Tokio. Widziałem zdjęcia, rzeczywiście tam byli. Fajni Kaszmirczycy, normalni kolesie. Potem zaprosili mnie do swojego sklepiku. Zaproponowali mi rewelacyjnie niską cenę za szal z paszminy. Nie wiem, czy wiesz, prawdziwą sprawdza się w ten sposób, że szal powinien przecisnąć się przez pierścień".<br>Jak Max się później zorientował, tak mówią wszyscy sprzedawcy, po czym prezentują, że właśnie z ich towarem można to zrobić. Daryl kupił więc szal okazyjnie za sto dolców. I jeszcze dwa inne, w pakiecie, wychodziło tanio. Myślał, że łapie świetną okazję. Okazało się, że stracił
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego