Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Cosmopolitan
Nr: 04
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2000
typu groteskowe zdania padają czasami w wywiadach z ust znanych modelek. Czyż nie jest to kokieteria i fałszywa skromność prezentowana wobec czytelniczki, która w większości przypadków nigdy nie miała okazji wyglądać tak jak owa piękność ze zbyt masywnymi kolanami? Nie miała też możliwości przekonać się na własnej skórze, co znaczy szamanizm znanego wizażysty, czy ubrać się w strój z najnowszej paryskiej kolekcji mody i stanąć przed obiektywem światowej sławy mistrza fotografii.
Według Alexandra Lowena, w dwudziestym wieku mamy do czynienia z kultem wyglądu. Dlatego między innymi to modelki i modele cieszą się tak ogromnym zainteresowaniem. Umiarkowany narcyzm, chociaż nikt go nie
typu groteskowe zdania padają czasami w wywiadach z ust znanych modelek. Czyż nie jest to kokieteria i fałszywa skromność prezentowana wobec czytelniczki, która w większości przypadków nigdy nie miała okazji wyglądać tak jak owa piękność ze zbyt masywnymi kolanami? Nie miała też możliwości przekonać się na własnej skórze, co znaczy szamanizm znanego wizażysty, czy ubrać się w strój z najnowszej paryskiej kolekcji mody i stanąć przed obiektywem światowej sławy mistrza fotografii.<br>Według Alexandra Lowena, w dwudziestym wieku mamy do czynienia z kultem wyglądu. Dlatego między innymi to modelki i modele cieszą się tak ogromnym zainteresowaniem. Umiarkowany narcyzm, chociaż nikt go nie
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego