wiedzieli i zawsze mieli rację.<br>Wydaje mi się, że jest to psychologia wręcz niebezpieczna. Tego rodzaju postawa może nas całkowicie odciąć od Kraju. Dosłownie odciąć!<br>O Miłoszu jest głośno, bo Miłosz jest poetą i pisarzem, był kimś i miał możliwość wyjazdu za granicę. Ale ilu jest w Polsce Miłoszów, którzy szamocą się z "nową wiarą" - zwątpili, a nie są ani głośnymi pisarzami, ani nie mają możliwości ucieczki na Zachód. Złośliwa notatka polskiego dziennika londyńskiego była zaadresowana również i do nich.<br>Oczywiście, że nasi emigracyjni wieszczowie, którzy przy każdej okazji podkreślają, że mają czystą "hipotekę polityczną", którzy nie tylko nie upadli, ale nawet