Typ tekstu: Książka
Autor: Przybora Jeremi
Tytuł: Przymknięte oko opaczności
Rok: 1995
towarzystwie Bolka, który pozostał bez przydziału. Tam, jak twierdził, oddawała się robótce na drutach i wspominała ze łzą w oku zmarłego męża - komiwojażera (rzeczywiście była wdową), który zapewniał jej szczęście i dobrobyt. Muszę tu stwierdzić, że to, co mi opieka Julka zgotowała w zakładziku "ubogiej wdowy" trudno by nazwać ukoronowaniem szampańskiego wieczoru. Niemniej, reasumując całe wydarzenie, można je uznać za niebanalny, niekonwencjonalny obrazek obyczajowy. Oto trzej rozpustni młodzieńcy, w poszukiwaniu uciech cielesnych, trafiają w samym centrum kapitalistycznej stolicy do ubogiej chatynki. W niej wdowa szacowna z robótką na drutach otacza ich serdeczną gościnnością, a dwie skromne dziewoje usługują gościnnie, a niedrogo
towarzystwie Bolka, który pozostał bez przydziału. Tam, jak twierdził, oddawała się robótce na drutach i wspominała ze łzą w oku zmarłego męża - komiwojażera (rzeczywiście była wdową), który zapewniał jej szczęście i dobrobyt. Muszę tu stwierdzić, że to, co mi opieka Julka zgotowała w zakładziku "ubogiej wdowy" trudno by nazwać ukoronowaniem szampańskiego wieczoru. Niemniej, reasumując całe wydarzenie, można je uznać za niebanalny, niekonwencjonalny obrazek obyczajowy. Oto trzej rozpustni młodzieńcy, w poszukiwaniu uciech cielesnych, trafiają w samym centrum kapitalistycznej stolicy do ubogiej chatynki. W niej wdowa szacowna z robótką na drutach otacza ich serdeczną gościnnością, a dwie skromne dziewoje usługują gościnnie, a niedrogo
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego