Typ tekstu: Książka
Tytuł: Wywiad z dziewczyną z telefonicznej agencji 0-700...
Rok: 2003
o dalekich podróżach. I nieraz po kryjomu wodził palcem po mapie. Kiedy kupił synowi pierwszy globus do nauki geografii, musiał przyznać sam przed sobą, że wiele stracił.
W wolnych chwilach łowił ryby i jak przystało na przystało na prawdziwego łowcę, zdobycz przynosił do domu. Przez kilka lat czuł się nawet szczęśliwy, do momentu, kiedy żona odeszła z innym - elektronikiem czy też monterem urządzeń sanitarnych, już nie pamiętam. Nie gnał za nią jak pies oszalały, nie wynajął detektywa, nie walczył. Oddał jak prezent dla cioci na imieniny.
- Taka kolej rzeczy - powiedział. - W końcu nic się takiego nie stało. Czas wylizał rany. Pora
o dalekich podróżach. I nieraz po kryjomu wodził palcem po mapie. Kiedy kupił synowi pierwszy globus do nauki geografii, musiał przyznać sam przed sobą, że wiele stracił. <br>W wolnych chwilach łowił ryby i jak przystało na przystało na prawdziwego łowcę, zdobycz przynosił do domu. Przez kilka lat czuł się nawet szczęśliwy, do momentu, kiedy żona odeszła z innym - elektronikiem czy też monterem urządzeń sanitarnych, już nie pamiętam. Nie gnał za nią jak pies oszalały, nie wynajął detektywa, nie walczył. Oddał jak prezent dla cioci na imieniny.<br>- Taka kolej rzeczy - powiedział. - W końcu nic się takiego nie stało. Czas wylizał rany. Pora
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego