Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Cosmopolitan
Nr: 07
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2000
że taki brutalny odzew byłby nieadekwatny do zaczepki, przecież chodziło tylko o zabawę.
Ładna mi zabawa. A co by powiedział facet, gdyby ktoś się nim tak rozporządził na ulicy? - Dziewczyny nie szczypią facetów po tyłkach! - oburza się Artur.
- Gdyby jednak coś takiego się zdarzyło, większość mężczyzn na pewno uznałaby takiego szczypa za coś w rodzaju zachęty, sympatyczną i bezpośrednią próbę zawarcia znajomości.

Takiego samego zdania jest Damian.
- Odebrałbym to raczej jako żart, zaczepkę - mówi. - Próbowałbym za wszelką cenę dowiedzieć się, dlaczego ona to zrobiła. Przecież nie bez powodu, widocznie jej się spodobałem!
Kobiety są najwyraźniej bardziej wrażliwe na punkcie swojej pupy
że taki brutalny odzew byłby nieadekwatny do zaczepki, przecież chodziło tylko o zabawę.<br>Ładna mi zabawa. A co by powiedział facet, gdyby ktoś się nim tak rozporządził na ulicy? - Dziewczyny nie szczypią facetów po tyłkach! - oburza się Artur.<br>- Gdyby jednak coś takiego się zdarzyło, większość mężczyzn na pewno uznałaby takiego szczypa za coś w rodzaju zachęty, sympatyczną i bezpośrednią próbę zawarcia znajomości.<br><br>Takiego samego zdania jest Damian.<br>- Odebrałbym to raczej jako żart, zaczepkę - mówi. - Próbowałbym za wszelką cenę dowiedzieć się, dlaczego ona to zrobiła. Przecież nie bez powodu, widocznie jej się spodobałem!<br>Kobiety są najwyraźniej bardziej wrażliwe na punkcie swojej pupy
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego