Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Rzeczpospolita
Nr: 10.13
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
Zaskakujący list Lecha Nikolskiego

Zgłaszam się na ochotnika

Lech Nikolski, w okresie wybuchu afery Rywina szef gabinetu politycznego premiera Millera, wysłał ostatnio niemal czterostronicowy list do kilkuset osób, w tym do dziennikarzy, również naszej gazety. Zatytułował go: "Moje stanowisko w mojej sprawie".
Nikolski pisze w nim ze szczerością niespotykaną w życiu publicznym o swojej walce sprzed 11 lat z alkoholizmem, o udanym życiu małżeńskim i o krzywdzie
Zaskakujący list &lt;name type="person"&gt;Lecha Nikolskiego&lt;/&gt;&lt;/&gt;<br><br>&lt;tit&gt;Zgłaszam się na ochotnika&lt;/&gt;<br><br>&lt;name type="person"&gt;Lech Nikolski&lt;/&gt;, w okresie wybuchu afery &lt;name type="person"&gt;Rywina&lt;/&gt; szef gabinetu politycznego premiera &lt;name type="person"&gt;Millera&lt;/&gt;, wysłał ostatnio niemal czterostronicowy list do kilkuset osób, w tym do dziennikarzy, również naszej gazety. Zatytułował go: "Moje stanowisko w mojej sprawie".<br>&lt;name type="person"&gt;Nikolski&lt;/&gt; pisze w nim ze szczerością niespotykaną w życiu publicznym o swojej walce sprzed 11 lat z alkoholizmem, o udanym życiu małżeńskim i o krzywdzie
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego