Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Rzeczpospolita
Nr: 04.06
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
nadzorowana, powinna takie czynności sprawdzające podjąć.
rad



Kaczmarek zareagował wczoraj na sobotnie wystąpienie telewizyjne premiera Leszka Millera. Szef rządu po raz kolejny powtórzył, że to były minister skarbu przestrzegał przed możliwością zawarcia przez prezesa PKN Orlen Andrzeja Modrzejewskiego niekorzystnego kontraktu na import ropy. Właśnie groźba tego kontraktu miała być, według szefa rządu, powodem narad u niego w gabinecie, z udziałem m.in. Barbary Piwnik i Zbigniewa Siemiątkowskiego.
Były minister skarbu przekonuje, że nie mógł przestrzegać przed kontraktem, bo go nie znał i nie mógł znać. Gdyby bowiem wiedział, co się znajduje w kontrakcie, naruszyłby ustawę o publicznym obrocie papierami wartościowymi.
Kaczmarek sugeruje
nadzorowana, powinna takie czynności sprawdzające podjąć.&lt;/&gt;<br>&lt;au&gt;rad&lt;/&gt;&lt;/&gt;<br><br>&lt;div1&gt;<br><br>&lt;name type="person"&gt;Kaczmarek&lt;/&gt; zareagował wczoraj na sobotnie wystąpienie telewizyjne premiera &lt;name type="person"&gt;Leszka Millera&lt;/&gt;. Szef rządu po raz kolejny powtórzył, że to były minister skarbu przestrzegał przed możliwością zawarcia przez prezesa &lt;name type="org"&gt;PKN Orlen&lt;/&gt; &lt;name type="person"&gt;Andrzeja Modrzejewskiego&lt;/&gt; niekorzystnego kontraktu na import ropy. Właśnie groźba tego kontraktu miała być, według szefa rządu, powodem narad u niego w gabinecie, z udziałem m.in. &lt;name type="person"&gt;Barbary Piwnik&lt;/&gt; i &lt;name type="person"&gt;Zbigniewa Siemiątkowskiego&lt;/&gt;.<br>Były minister skarbu przekonuje, że nie mógł przestrzegać przed kontraktem, bo go nie znał i nie mógł znać. Gdyby bowiem wiedział, co się znajduje w kontrakcie, naruszyłby ustawę o publicznym obrocie papierami wartościowymi.<br>&lt;name type="person"&gt;Kaczmarek&lt;/&gt; sugeruje
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego