Typ tekstu: Książka
Autor: Pinkwart Maciej
Tytuł: Dziewczyna z Ipanemy
Rok: 2003
skierowane niewłaściwie. Nie złota lub drogich kamieni grzeszne pożądanie mnie tam kieruje, choć słusznie prawisz, że one tam z łaski Pana Naszego się znajdują, tylko drogi zawiłości czasu i przestrzeni, które Pan nasz na mojej ścieżce postawił, tu oto mogą się rozprostować, co też uczynić pragnę. A diabłowie i duchy szkaradne przystępu do mnie mieć nie będą. Pan ze mną - któż zatem stanie przeciw mnie!
Tymi skromnymi, choć niewzruszonymi słowami ujęła nas do łez, pojęliśmy, że postanowienie jej, którego cel pozostawał dla nas niejasny, jest nieodwołalne. Uniósłszy rękę, pobłogosławiła nas, stojących niemo kilka kroków przed jaskinią, po czym, znak Krzyża Świętego
skierowane niewłaściwie. Nie złota lub drogich kamieni grzeszne pożądanie mnie tam kieruje, choć słusznie prawisz, że one tam z łaski Pana Naszego się znajdują, tylko drogi zawiłości czasu i przestrzeni, które Pan nasz na mojej ścieżce postawił, tu oto mogą się rozprostować, co też uczynić pragnę. A diabłowie i duchy szkaradne przystępu do mnie mieć nie będą. Pan ze mną - któż zatem stanie przeciw mnie!<br>Tymi skromnymi, choć niewzruszonymi słowami ujęła nas do łez, pojęliśmy, że postanowienie jej, którego cel pozostawał dla nas niejasny, jest nieodwołalne. Uniósłszy rękę, pobłogosławiła nas, stojących niemo kilka kroków przed jaskinią, po czym, znak Krzyża Świętego
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego