Typ tekstu: Książka
Autor: Rudnicka Halina
Tytuł: Uczniowie Spartakusa
Rok wydania: 1996
Rok powstania: 1951
podtrzymując oburącz starca posuwał się wolno.
- O, ciężko z wami będzie - z troską w głosie zauważył jeden z wybawców - a przejście nie jest wygodne.
Kalias spojrzał na nich ciekawie. Byli to dwaj młodzi niewolnicy z okrutnymi piętnami wypalonymi na czołach, które sprawiały, że byli podobni do siebie jak bracia.
- Weźcie sznur i niech każdy okręci go sobie wokół dłoni - powiedział znowu niewolnik. - Ja będę szedł pierwszy, bo najlepiej znam drogę, za mną ten chłopiec, potem ty - wskazał na Polluksa - potem starzec, a na ostatku Calendio. Pamiętajcie, że miejscami trzeba iść na czworakach z głową tuż nad wodą. Jeśli ktoś z was
podtrzymując oburącz starca posuwał się wolno.<br>- O, ciężko z wami będzie - z troską w głosie zauważył jeden z wybawców - a przejście nie jest wygodne.<br>Kalias spojrzał na nich ciekawie. Byli to dwaj młodzi niewolnicy z okrutnymi piętnami wypalonymi na czołach, które sprawiały, że byli podobni do siebie jak bracia.<br>- Weźcie sznur i niech każdy okręci go sobie wokół dłoni - powiedział znowu niewolnik. - Ja będę szedł pierwszy, bo najlepiej znam drogę, za mną ten chłopiec, potem ty - wskazał na Polluksa - potem starzec, a na ostatku Calendio. Pamiętajcie, że miejscami trzeba iść na czworakach z głową tuż nad wodą. Jeśli ktoś z was
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego