Typ tekstu: Rozmowa bezpośrednia
Tytuł: Rozmowa o poszukiwaniu pracy
Rok powstania: 2001
nie wiedzą o co chodzi.
Kosmit O kosmiczne rzeczy pytasz.
Ale to w ogóle nie jest nic tajnego, bo to jest nam tylko potrzebne do uzupełnienia bazy danych. A wiesz, ludzie robią straszne problemy. Jeden jeden ci od razu od ręki powie, drugi w ogóle dziś awantury były takie, że szok, przez telefon. No. Koleżanka mówi, ale spokojnie, bo to nie jest nic tajnego. Jakaś babka z... w ogóle drą się strasznie jest. Mnie bardzo już nudzi. Już bym mogła zrezygnować, bo już koncerty są, człowiek się nie wysypia, to to mogę zadzwonić.
A jak długo tam pracujesz?
Dorotka, pracuję od
nie wiedzą o co chodzi.&lt;/&gt;<br>&lt;who3&gt; &lt;unclear&gt;Kosmit&lt;/unclear&gt; O kosmiczne rzeczy pytasz.&lt;/&gt;<br>&lt;who1&gt;Ale to w ogóle nie jest nic tajnego, bo to jest nam tylko potrzebne do uzupełnienia bazy danych. A wiesz, ludzie robią straszne problemy. Jeden jeden ci od razu od ręki powie, drugi w ogóle dziś awantury były takie, że szok, przez telefon.&lt;pause&gt; No.&lt;pause&gt; Koleżanka mówi, ale spokojnie, bo to nie jest nic tajnego. Jakaś babka z... w ogóle drą się strasznie jest. Mnie bardzo już nudzi.&lt;pause&gt; Już bym mogła zrezygnować, bo już koncerty są, człowiek się nie wysypia, to to mogę zadzwonić.&lt;/&gt;<br>&lt;who3&gt;A jak długo tam pracujesz?&lt;/&gt;<br>&lt;who1&gt;&lt;vocal desc="yyy"&gt; Dorotka, pracuję od
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego