Typ tekstu: Książka
Autor: Worcell Henryk
Tytuł: Zaklęte rewiry
Rok wydania: 1989
Rok powstania: 1936
przewracania pieczeni skwierczących na patelniach, inny wreszcie z łyżką do nabierania jarzyn i ziemniaków. Czwarty kucharz przenosił wszystkie potrawy na drugą stronę pieca, szef Balcer uzupełniał je, podlewał sosami, garnirował zieleniną i plasterkami cytryny i wyrzucał na okno.
- Brać, Synaj!
Synaj miał pierwszeństwo, Synaj od dawna już czekał, Synaj miał "tabakę" na rewirze. Rozdygotaną ręką układał półmiski na przedramieniu, sosjerek nie mógł zabrać, więc rozpaczliwie rozglądał się po korytarzu w nadziei, że ujrzy swojego pikola, Henka. W chwilach największego ruchu, kiedy brzuszek dyszał mu' nadmiernie, a mózg niezdolny był objąć całości rewiru, Synaj miał zwyczaj mówienia czegoś od rzeczy, jak gdyby
przewracania pieczeni skwierczących na patelniach, inny wreszcie z łyżką do nabierania jarzyn i ziemniaków. Czwarty kucharz przenosił wszystkie potrawy na drugą stronę pieca, szef Balcer uzupełniał je, podlewał sosami, garnirował zieleniną i plasterkami cytryny i wyrzucał na okno.<br>- Brać, Synaj!<br>Synaj miał pierwszeństwo, Synaj od dawna już czekał, Synaj miał "tabakę" na rewirze. Rozdygotaną ręką układał półmiski na przedramieniu, sosjerek nie mógł zabrać, więc rozpaczliwie rozglądał się po korytarzu w nadziei, że ujrzy swojego pikola, Henka. W chwilach największego ruchu, kiedy brzuszek dyszał mu' nadmiernie, a mózg niezdolny był objąć całości rewiru, Synaj miał zwyczaj mówienia czegoś od rzeczy, jak gdyby
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego